Zamieszczone przez lec
Jak tanio kupić samochód z 2006 r?
Zwiń
X
-
Jak tanio kupić samochód z 2006 r?
Czy auto starsze o kilka dni może być z tego powodu tańsze nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych? Tak, o ile wyprodukowano je pod koniec roku. Można na tym skorzystać, ale można też i stracić.
Sytuacja powtarza się co roku. W noc sylwestrową świat znów staje się o rok starszy, samochody również. Gwałtownie tracą na wartości, bywa, że nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie wszyscy się tym przejmują. Dla dilerów może to być problem. Dla potencjalnych nabywców - okazja. Pierwsi rabatami i prezentami starają się przekonać do zakupu starszego rocznika. Drudzy liczą, że kupując nowe auto, sporo zaoszczędzą. Zwłaszcza że w wielu przypadkach auta AD 2006 pochodzą z roku modelowego 2007, a więc aktualnego. Doszło do tego, że wiele osób nauczonych przykładem poprzednich lat wstrzymywało się z zakupem do chwili ogłoszenia noworocznych promocji.
Chętni na nowe, ale przecenione auta powinni pamiętać, że:
• Nie wszyscy dilerzy stosują promocje - niemal dwie trzecie importerów nie przewiduje specjalnych „rocznikowych" upustów, mimo że oferują auta z 2006 r. Niektórzy po prostu nie mają takich aut. Wszystko zależy od polityki firmy i zapasów.
• Musisz szybko podjąć decyzję. Powód? Biorąc poprawkę na kulejącą sprzedaż „nówek”, wielu dilerów nie zamawia aut na zapas, by nie podzielić kłopotów pewnego dilera borykającego się z niemal dwuletnimi autami (rocznik 2005). Dlatego, paradoksalnie, liczba niesprzedanych egzemplarzy jest w tym roku niższa, niż bywało wcześniej. To zaś oznacza, że tańsze auta w ciągu dwóch-trzech tygodni mogą całkiem zniknąć z firmowych parkingów.
• Sprawdź, z jakiego roku modelowego jest interesujące cię auto - rok modelowy w samochodzie nie musi pokrywać się z rokiem kalendarzowym. Różnica cen następujących po sobie roczników (tego samego modelu) może sięgać nawet 20 proc. lub więcej, gdy w grę wchodzi modernizacja lub face-lifting.
• Policz, czy rabat zrekompensuje ci utratę wartości przy odsprzedaży auta. W polskich realiach rzadko kto zwraca uwagę na miesiąc produkcji. Liczy się rocznik! Egzemplarz z grudnia 2006 r. będzie dla kolejnego nabywcy mniej atrakcyjny niż ten ze stycznia 2007 r.
Jeśli kupujesz auto na dziesięć lat, nie masz się czego obawiać. Jeśli na dwa lub trzy - możesz stracić. Spadek wartości auta w ciągu roku wciąż jeszcze może być wyższy od oferowanego ci teraz upustu. Jakie sumy wchodzą w grę? Zależy od auta. Generalnie rosną wraz z jego wyjściową ceną.
W przypadku auta małego przy sprzedaży po trzech latach strata może sięgnąć 4000-5000 zł, a przy kompakcie 6000-7000 zł. W klasie średniej suma straty wynikająca ze starszego rocznika może przekraczać już 10 000 zł.
Gdy więc ktoś próbuje nam sprzedać auto segmentu B (miejskie) i daje 5000 zł upustu - stawia sprawę uczciwie. Ale taki sam rabat w stosunku do samochodu za 100 000 zł stanowi dla nabywcy zapowiedź przyszłej straty. Czasem można jednak przymknąć nieco oko na wyliczenia, biorąc pod uwagę jeszcze jeden aspekt: na auta z produkcji 2007 trzeba zazwyczaj poczekać, nierzadko kilka tygodni, bywa, że miesiąc i więcej. Wizja nabycia auta "od ręki", nawet z przeciętnym upustem, kusi. Sprawdźmy jednak z kalkulatorem w ręku, czy nie warto poczekać. Udanych zakupów!
[...]
Przykładowe promocje na auta z rocznika 2006 mozna znaleźć w oryginalnym artykule tutajO2 1.6 MPI BGU (102KM/148Nm) '04 Amb. - pierwsza sztuka?
"Now we are free and we will see you again but not yet, not yet!"
Uniden Pro 510XL+Hustler IC100
-
Komentarz